O swoich przygodach z muzyką opowiadają na łamach lokalnej gazety bracia – Piotr i Paweł Hekert. „Lata nauki w Szkole Muzycznej Yamaha w Słupcy były ciekawym okresem życia (...) Miałem świetnego nauczyciela, który potrafił dobrze nauczyć i wyjaśnić wiele spraw odnośnie gry na gitarze” – opowiada młodszy z braci – Piotr. Paweł również pozytywnie wspomina czas nauki w Szkole Yamaha: „Lekcje nigdy się nie dłużyły, a nauczyciel nie pozostawiał nawet minutki, żeby się ponudzić. Wszystkie lekcje były starannie przemyślane (...) Nauczyciel zawsze udzielał dobrych rad przy trudniejszych technikach. Poza tym lekcje nigdy nie były stresujące.